piątek, 20 czerwca 2014

Antyczna kolekcja KTZ SS15


Hej :D przed chwilą trafiłem na zdjęcia londyńskiego pokazu marki KTZ i stwierdziłem że koniecznie muszę Wam to pokazać. Jestem w kompletnie obłędnym zachwycie! Na modzie się nie znam, ale kocham wszystko co jest inne! A to? Przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Mam nadzieję że w niedługim czasie pojawią się w sieciówkach ubrania inspirowane tą kolekcją. 
Poniżej opis kolekcji który znalazłem na stronie KMAG.pl:



''Hiper męskość opanowała londyńskie wybiegi. Faceci wyglądają jak starożytne posągi.

Marka KTZ pokazała w Londynie kolekcję SS15, jej styl ukształtowała starożytność. Naśladujące męskie ciało zbroje są jak odlewy zdjęte z „Davida” Michała Anioła, który jest wynikiem renesansowej fascynacji sztuką starożytną. Łańcuchy, na których zwisają głowy-rzeźby, zrobione są ze złotych trójkątów, to zgeometryzowana wersja wieńca laurowego. Wisiory przypominają Meduzę – mityczną gorgonę i logo Versace. Ubrania pokryte są printem naśladującym ornamenty z greckich waz, na których przedstawiano bitwy, pogrzeby i inne religijne zwyczaje. Na bezrękawniku KTZ pojawił się meander – ikoniczny starożytny ornament. Czapki są jak hełmy wojsk antycznych… Marjan Pejoski, kreator marki, przestudiował podręczniki do historii sztuki starożytnej i z zmiksował ją ze współczesnym stylem ulicznym.
Pejoski to ten sam projektant, który zaprojektował suknie-łabędzia dla Bjork, dlatego możemy przypuszczać, że kolekcja KTZ SS15 też osiągnie gigantyczny sukces.''













Która sylwetka wywarła na Was największe wrażenie? Co sądzicie w ogóle o takim stylu??


3 komentarze:

  1. Bardzo fajny post i blog :))

    http://roksana-roksanaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się podoba zdjecie 5 i 6. Ja chyba nigdy nie pojme tego jak takie wedlug mnie okropne rzeczy można nosić. Lepsze juz widzialam w sh ale to juz moje zdanie na ten temat :)

    http://feelingsdonotplay.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się zdjęcie 5;')
    http://karina-kaarina.blogspot.com/2014/06/23062014.html

    OdpowiedzUsuń